Strop już nieco związał. Przynajmniej na tyle, by można było po nim spokojnie chodzić. W oczekiwaniu na pełną nośność stropu zleciliśmy murowanie ścian, a właściwie podmurowanie do wysokości murłaty.
Zdecydowaliśmy się na Suporex na robionej zaprawie. Niestety kleje dedykowane pustakom odpadały ze względu na konieczność trafienia "fugą w fugę istniejącą".
W sumie prace trwały ok 6h, ale wykonywane były popołudniami, więc sporo czasu zajęły codzienne przygotowania stanowiska pracy i zarobienie zaprawy.
Jak widać na zdjęciu, ściany dość mocno zamokły. Ostatnie dni przyniosły obfite opady i cała woda spłynęła w miejscu łączenia wieńca i ścian.
Na dzień dzisiejszy nie rozebrane zostały jeszcze przemurowania ścian szczytowych z cegły. Usunęliśmy jedynie niewielki fragment (tak, aby możliwe było przemurowanie ścian).
Niestety do ściany szczytowej dochodzi przyłącze energetyczne (napowietrzne). Ciężar kabla oraz jego naciąg powodują, znaczne drgania muru. Obawiamy się, że po zdemontowaniu przewiązek z cegły, przy pierwszym większym podmuchu wiatru, ściana zwyczajnie przewróciłaby się.
Antena telewizyjna również góruje nad domkiem :) Niestety śruby tak się "zapiekły", że trzeba poczekać, aż będzie można je odciąć.
Zdecydowaliśmy się na Suporex na robionej zaprawie. Niestety kleje dedykowane pustakom odpadały ze względu na konieczność trafienia "fugą w fugę istniejącą".
W sumie prace trwały ok 6h, ale wykonywane były popołudniami, więc sporo czasu zajęły codzienne przygotowania stanowiska pracy i zarobienie zaprawy.
Jak widać na zdjęciu, ściany dość mocno zamokły. Ostatnie dni przyniosły obfite opady i cała woda spłynęła w miejscu łączenia wieńca i ścian.
Na dzień dzisiejszy nie rozebrane zostały jeszcze przemurowania ścian szczytowych z cegły. Usunęliśmy jedynie niewielki fragment (tak, aby możliwe było przemurowanie ścian).
Niestety do ściany szczytowej dochodzi przyłącze energetyczne (napowietrzne). Ciężar kabla oraz jego naciąg powodują, znaczne drgania muru. Obawiamy się, że po zdemontowaniu przewiązek z cegły, przy pierwszym większym podmuchu wiatru, ściana zwyczajnie przewróciłaby się.
Antena telewizyjna również góruje nad domkiem :) Niestety śruby tak się "zapiekły", że trzeba poczekać, aż będzie można je odciąć.
Bardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bym się zdecydowała na takie działania, gdyż dla mnie zdecydowanie najlepiej mieszka się w bloku. Fajnie, że miałam okazję kupić mieszkanie w Gdańsku z oferty https://www.eurostyl.com.pl/oferta/nowe-mieszkania-gdansk.html i uważam to za bardzo rozsądny wybór.
OdpowiedzUsuńCo by nie mówić to przecież są pewne etapy budowy i na pewno każdy z nas powinien właśnie zacząć od właściwego projektu. Na pewno z takimi rzeczami warto jest się zwrócić do https://zarzycki-architektura.pl/ i ja jestem zdania, że o takich sprawach dobrze jest wiedzieć.
OdpowiedzUsuńPrzed przystąpieniem do remontu warto zgłębić wiedzę na temat najnowszych trendów i sprawdzonych technik. Blog firmy WawerBud to doskonałe źródło informacji dla wszystkich remontujących. Znajdziesz tam wiele artykułów i porad, które pomogą Ci w planowaniu i realizacji remontowych projektów. Skorzystaj z linku https://www.wawerbud.pl/blog/ i bądź na bieżąco z najnowszymi trendami remontowymi.
OdpowiedzUsuńKiedy postanowiłem odnowić podłogi drewniane w moim domu, szukałem firmy cyklinującej, która oferuje wysoką jakość usług w rozsądnej cenie. Po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii, zdecydowałem się na https://solum-cyklinowanie.pl/. Byłem pod wrażeniem ich profesjonalizmu, dokładności i zaangażowania w każdy detal. Efekt końcowy przekroczył moje oczekiwania, a moje podłogi wyglądają teraz jak nowe. Polecam tę firmę każdemu, kto chce odświeżyć swoje drewniane podłogi.
OdpowiedzUsuń