środa, 4 listopada 2015

Tydzień #28 (26.10-01.11.2015) - Zakupowo :)

Na budowie wciąż posucha. Zabrakło nam trochę samozaparcia, pomysłu... i zastrzyku gotówki.
Coś chciałoby się robić, a najlepiej skończyć, jednak musimy zgromadzić większą "pulę" pieniędzy, by efekty naszej pracy i nasze pomysły mogły się urzeczywistnić oraz by efekt był widoczny (niestety prace porządkowe nie chcą dobrze wyglądać w kadrze aparatu :))

Odbiegając nieco od tematów remontowych - ostatnio miałam swoje święto i za "bonusowe" pieniążki zakupiłam sobie... maszynę do szycia!!! Silvercrest 33b1. Tylko nie mówcie, że to bubel - wybrałam ją trochę w ciemno. Opinie w internecie były przychylne, ograniczał mnie budżet. Nie chciałam wydać zbyt dużo, bo po pierwsze dom jest ważniejszy, a po drugie NIGDY W ŻYCIU NIE SZYŁAM NA MASZYNIE i kompletnie nic o tym nie wiem :( Zawsze jednak marzyło mi się, że zasiadam do maszyny i szyję :) A marzenia trzeba spełniać... :) Mam nadzieję, że lada dzień wyjmę ją wreszcie z pudełka (tak, tak, dalej leży nierozpakowana) i wypróbuję. Trzymajcie kciuki, bym nie przyszyła swoich :) 
źródło zdjęć: lidl.de

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...